niedziela, 25 listopada 2012

Wycieczka Lębork - Wejherowo



W sobotę 24 listopada wzięliśmy udział w wycieczce rowerowej organizowanej przez sympatyczną grupę RWM. Topol (Seba) oraz Mątwa (Monika) wyruszyli na podbój Niebieskiego Szlaku (Lębork-Gdynia). Ich dwójkę uzupełniliśmy o Piotra Habaja i Michała Dąbrowskiego.


Niestety reszta RWM – z powodu złych warunków pogodowych – zrezygnowała z udziału. Plan był prosty, rano SKM-ką do Lęborka i na Niebieski prosto do Gdyni.
Gdy wjechaliśmy pierwszy raz do lasu zastaliśmy już na początku obfite lecz przejezdne błoto. Szlak jest bardzo prosty do przejechania latem, lecz w tych warunkach wiedzieliśmy że może być ciężko. Czekały na nas cztery piękne podjazdy, na których można było się zmęczyć. Trudno porównywać szlak przejechany w warunkach letnich gdy temperatura rozpala opony do czerwoności, do tych z którymi musieliśmy się zmierzyć w sobotę.
By jechać w miarę zwinnie – już na prostych drogach trzeba było użyć trochę większej siły niż normalnie. Miejscami czekał na nas jeszcze piasek, który bardzo uwielbiamy i kochamy (haha).
Nie obyło się również bez tzw. Kocich Łbów na podjazdach (również kochamy te fragmenty).
Podjazdy na ogół są albo krótkie w dość silnym nachyleniu lub z mniejszym nachyleniem lecz bardzo długie. Oprócz podjazdów są również dość szybkie zjazdy gdzie można osiągnąć przy dobrych wiatrach prędkość powyżej 50 km/h. Jedyne na co trzeba  uważać to dość ostre zakręty. Przy dość dużej prędkości można po prostu wylecieć, a to nic przyjemnego.
Z powodu bardzo ciężkich warunków atmosferycznych zakończyliśmy wycieczkę w Wejherowie. Dystans który pokonaliśmy wg. GPS: 56 km
Niebieski Szlak Rowerowy łączący Lębork z Trójmiastem został wytyczony w roku 2004. Całkowita długość szlaku wynosi 75 km.
Odcinek między  15 a 40 km jest dość trudny – czekają cztery premie górskie. Nie polecamy tego szlaku osobom, które wybierają się na relaksacyjną wycieczkę niedzielną z dziećmi i rodziną. Można ten fragment ominąć wybierając znacznie łatwiejszy szlak czarny.

Do zobaczenia na szlaku !!!
Tekst i zdjęcia Piotr Habaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz